Mikrofon pojemnościowy, a studio domowe

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
molkon
Posty:73
Rejestracja:czwartek 09 wrz 2004, 00:00
Re: Mikrofon pojemnościowy, a studio domowe

Post autor: molkon » wtorek 05 wrz 2006, 13:10

...Leniuchy

prosze...
**********************
Grembo - many thanks!!:)
Już teraz wiem, co powininen kupić tylko zastanawiam się gdzie - chodzi o płyte piankową, którą umieściłbym z tyłu.

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Mikrofon pojemnościowy, a studio domowe

Post autor: grembo » wtorek 05 wrz 2006, 13:51

jesli masz kase - kilka piramidek byloby ok - a na przod Reflection filter

jesli nie masz - nawet koldra czy koc za plecami cos tam dadza - chodzi o to zeby zniwelowac odpowiedz pomieszczenia. NAWET I grzbiety ksiazek w szafach maja tam jakies znaczenie.

Nie oszczedzaj na pop-filtr , ja oszczedzilem i nie jestem zbyt zadowolony

Powodzenia!


Awatar użytkownika
maslak_s
Posty:336
Rejestracja:niedziela 31 lip 2005, 00:00

Re: Mikrofon pojemnościowy, a studio domowe

Post autor: maslak_s » wtorek 05 wrz 2006, 15:18

...Witam. Moje pytanie będzie pytaniem laika - posiadam mikrofon pojemnościowy i przedwzmacniacz, jednakże nie mam wytłumionego pomieszczenia, w którym mógłbym nagrać wokal.
Czy istnieją jakies darmowe (najlepiej) lub komercyjne (w miare niedrogie) "wtyczki", dzięki którym po nagraniu wokalu w takich warunkach będzie można nadać mu akustykę podobną do tej, która istniałaby po nagraniu wokalu w warunkach studyjnych?
Z góry bardzo dziekuję za pomoc....
**********************

hhmmm... a czy dzwiek nagrywany przez ten mikrofon jest naprawde tak straszny?!.... nagraj wokal dodaj muzyke i sprawdz jak to brzmi... jesli bedziesz koszmarnie to wtedy zacznij sie martwic, a jesli nie bedzie ci to zbytniooo przeszkadzac to zostaw jak jest... zreszta z czasem zlapiesz doswiadczenie i sam bedziesz mniej wiecej wiedzial co zrobic by wokal byl lepszy...
www.klub.agaton.pl

Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Mikrofon pojemnościowy, a studio domowe

Post autor: JM » wtorek 05 wrz 2006, 21:00

...jesli nie masz - nawet koldra czy koc za plecami cos tam dadza - chodzi o to zeby zniwelowac odpowiedz pomieszczenia...
**********************
To dobry pomysł i działa - wytłumienie od strony aktywności mikrofonu. Rzeczywiście jakiś ciężki koc może sporo pomóc.
Jestem jednak sceptykiem jeśli chodzi o skuteczność rozwiązań typu Reflection Filter, choć uzyskał "Typa" w recenzji EiS.
Nie mogę pojąć, jak takie ustrojstwo może skutecznie zniwelować szumy czy odbicia otoczenia odbierane przez mikrofon w sytuacji, gdy jest ustawione praktycznie poza strefą czułości tego mikrofonu.

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Mikrofon pojemnościowy, a studio domowe

Post autor: matiz » wtorek 05 wrz 2006, 21:34

Nie mogę pojąć, jak takie ustrojstwo może skutecznie zniwelować szumy czy odbicia otoczenia odbierane przez mikrofon w sytuacji, gdy jest ustawione praktycznie poza strefą czułości tego mikrofonu....
**********************
Także nie moge zrozumieć ludzi którzy sie na to nabierają


Ja tez nie moglem, dopoki nie sprobowalem. Nie mam czegos takiego, bo nie potrzebuje, ale niedowiarkom proponuje chwilke refleksji (sic!) nad zasada dzialania tego "urzadzenia". Otoz ten filtr nie ma wcale likwidowac odbic dochodzacych do mikrofonu - to byloby raczej trudne zwazywszy, ze w przypadku mikrofonu kierunkowego przychodza one z tej samej strony, co sygnal uzyteczny. Zastanowmy sie, po co tlumic za plecami wykonawcy - przeciez spiewa on "do przodu"! Tak, tlumimy za plecami, zeby do mikrofonu nie docieraly dzwieki odbite od tylnej sciany, ale to jest w sumie polsrodek - reflexion filter zapobiega (nie do konca, ale sie stara) rozprzestrzenianiu sie dziweku po pomieszczeniu w ogole. Umieszczony jest nie tyle w bezposrenim sasiedztwie mikrofonu, ile w bezposrednim sasiedztwie wykonawcy i ma za zadanie wytlumic jego glos zeby jak najmniej "wydostawal sie" do pomieszczenia. Efekt jest slyszalny rowniez bez mikrofonu - w calym pomieszczeniu jest po prostu ciszej. Nie sa drastyczne roznice, ale jedank slyszalne. I tak to ma z zamysle dzialac

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Mikrofon pojemnościowy, a studio domowe

Post autor: grembo » wtorek 05 wrz 2006, 22:30

mam ten Reflection Filter...

cudów nie oczekiwałem - cudów mnie dostałem i mysle ze za to dostalo TYP :)

to byla jedyna rzecz jaka moglem kupic (z przyczyn finansowych i estetycznych) do swojej pracowni i mysle ze jest warta tych pieniedzy...

a dlaczego to tyle kosztuje.... sam nie wiem, ale Matiz pisal kiedys ze preampy do ONX kosztuje 2$ - mysle ze czesci z ktorych sklada sie np. FAIRCHILD tez nie sa warte tych tysiecy dolasów :)

zaplacilem za czyjs pomysl, idee i swoj swiety spokoj ze zrobilem wszystko na co mnie stac na ten moment aby poprawic komfort swoj i ludzi ktorzy czasem cos tam u mnie nagrywaja.

BALEM sie ze w polaczeniu z ciemna Oktava mk220 bedzie jeszcze ciemniej, okazalo sie ze bardzo nie wplynelo to na brzmienie samego mikrofonu - ufffffffff

Material pierwszej warstwy wyglada na miekki na zdjeciu - ale taki nie jest - jest raczej sztywny i twardy.


Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Mikrofon pojemnościowy, a studio domowe

Post autor: matiz » wtorek 05 wrz 2006, 22:35

Matiz pisal kiedys ze preampy do ONX kosztuje 2$

Raczej nie ja choc mniej wiecej sie zgadzam. Z reszta wypowiedzi tez sie zgadzam

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Mikrofon pojemnościowy, a studio domowe

Post autor: grembo » środa 06 wrz 2006, 00:43

ooops :)

Awatar użytkownika
mnich123
Posty:98
Rejestracja:wtorek 27 gru 2005, 00:00

Re: Mikrofon pojemnościowy, a studio domowe

Post autor: mnich123 » piątek 06 paź 2006, 19:29

a mam pytanko-chcę zbudowac sam reflection filter i gromadzę już materiały-oczywiście nie będzie to pewnie idealna kopia ale będe sie starał-w EiS był dokładny opis, zdjęcia, jest kilka innych informacji w internecie ale nie wiem jednego-co zawiera w sobie ten niebieski, sztywny materiał, który obudowuje kilka "prostokątów" ułożonych w środku"?Wiem,że nie będziesz rozrywał żeby się przekonać ale może wiesz lub domyslasz się, może pukałeś:) w niego palcem i jest jakiś odgłos który coś Ci przypomina?Byłbym wdzięczny za informację...jeśłi masz jakieś zdjęcia to proszę prześlj mi na mnich123@wp.pl
www.studiodapson.freehost.pl

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Mikrofon pojemnościowy, a studio domowe

Post autor: preceli » piątek 06 paź 2006, 20:21

...chcę zbudowac sam reflection....

A dom, drzewo i swego syna już masz?
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

ODPOWIEDZ